PORADY INŻYNIERA KUBALI

Marian Kubala

Po stwierdzeniu kradzieży mojego samochodu osobowego sprawę zgłosiłem na policję a następnie do firmy ubezpieczeniowej. Przy zgłaszaniu kradzieży w zakładzie ubezpieczeń zażądano ode mnie wszystkich kluczyków, które przedstawiono przy zawieraniu ubezpieczenia autocasco. Powiedziałem wtedy, że jeden komplet kluczy mam przy sobie a drugi w domu. Niestety, mimo poszukiwań drugiego kompletu nie znalazłem. Czy mogę otrzymać odmowę wypłaty odszkodowania?



W omawianym przypadku kradzieży samochodu poszkodowany (właściciel pojazdu) nie spełnił przewidzianych umową przesłanek wypłaty odszkodowania. Nie przedstawienie jednego kompletu kluczyków zakładowi ubezpieczeń rodzi domniemanie, że kluczyki te nie zostały należycie zabezpieczone. Według zakładu ubezpieczeń (warunki ubezpieczenia AC), w takich przypadkach odszkodowanie nie przysługuje.



W trakcie wypadku drogowego, w którym byłem sprawcą, nie przedstawiłem kontrolującym prawa jazdy. Prawo jazdy zostało w domu. Za brak prawa jazdy i spowodowanie kolizji otrzymałem mandat. Moją szkodę zgłosiłem do zakładu ubezpieczeń z autocasco, ale stwierdzono tam, że w czasie powstania zdarzenia nie posiadałem prawa jazdy i odszkodowanie nie będzie przyznane. Czy słusznie?



Niekiedy zdarza się kierującym pojazdami, że zapominają zabrać ze sobą portfela pozbawiając się wszystkich dokumentów. Sytuacja się komplikuje, gdy dany dokument z jakiegoś powodu jest wymagany. Należy jednak zaznaczyć, że niemożliwość okazania przez kierowcę dokumentu stwierdzającego nabyte uprawnienie do prowadzenia pojazdów mechanicznych nie wyłącza odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.



Przychodząc do pracy teczkę z dokumentami i kluczykami od samochodu stawiam przy biurku. W pomieszczeniu tym jest kilka podobnych stanowisk, a więc przychodzący klienci mogą podchodzić do któregokolwiek z biurek. Pewnego dnia po pracy stwierdziłem brak na parkingu mojego samochodu. Powyższe zgłosiłem policji i firmie ubezpieczeniowej, ale nie byłem w stanie przedstawić dokumentów pojazdu, które zostały skradzione z mojej teczki. Czy takie pozostawienie dokumentów, to nienależyte ich zabezpieczenie? Na co zwraca mi uwagę firma ubezpieczeniowa?



Przedstawiona sytuacja wskazuje na to, że podobne pozostawienie teczki z dokumentami samochodu w niezamkniętym na czas jego opuszczenia biurze, do którego dostęp osób obcych był możliwy oznacza, że właściciel samochodu nie zachował należytej staranności w zabezpieczeniu tych dokumentów poza pojazdem. Zakład ubezpieczeń w podobnych przypadkach odmawia wypłaty odszkodowania za skradzione pojazdy.



Stojąc przy swoim Seacie ładowałem torby z zakupami. W pewnym momencie, gdy stałem przodem do pojazdu, ktoś chwycił mnie za ręce i przewrócił. Zanim wstałem, mój samochód odjechał. Czy w takim przypadku mogę otrzymać odszkodowanie z autocasco?



Przebieg zdarzenia można poczytać za szczególnie zuchwałą kradzież pojazdu, który był strzeżony osobiście przez znajdującego się przy nim właściciela. Takie zdarzenia są objęte ubezpieczeniem autocasco. Nie ma tutaj już znaczenia to, czy samochód był otwarty, czy zamknięty, czy był również zabezpieczony w sposób przewidziany w warunkach AC na wypadek utraty nad nim pieczy.