zobacz:  przerywnik.pl   autogielda.pl   e.autogielda.pl

Sobota, 18 Maja 2024, Imieniny obchodzą: Alicja, Feliks, Eryk

ds

Ogłoszenia pochodzą z serwisu autogielda.pl: OPEL ASTRA cena: 55 999,00 PLN, miejscowość: Piaseczno, data: 2024-05-17, ...szczegóły

NAPISZ DO ODJAZD-u

Napisz do nas - w każdej sprawie związanej z motoryzacją

reklama@autogielda.pl

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Drukuj AAA
  Opel Astra

Opel Astra

Astra czy Escort

Marcin Majski


Zarówno Opel Astra jak i Ford Escort to samochody bardzo popularne na polskim rynku i mimo już dość zaawansowanego wieku wciąż znajduje się wielu potencjalnych klientów gotowych je kupić

Na dużą popularność tych aut składa się niewygórowana cena oraz fakt, że były one produkowane w Polsce. Ford miał swój zakład w Płońsku, Opel w Gliwicach. Oba samochody były produkowane równolegle ze swoimi następcami, kosztowały jednak od nich znaczniej mniej. Niestety, w parze z niską ceną szedł niski poziom wyposażenia. W Astrze seryjnie montowane były dwie poduszki powietrzne, ale za to wspomaganie układu kierowniczego wymagało dopłaty. W Escorcie było ono w na wyposażeniu standardowym, ale z kolei poduszka dla pasażera była opcją. Rozglądając się zatem za używanymi egzemplarzami, warto wziąć pod uwagę zakup auta sprowadzanego. Mają one przeważnie znacznie bogatsze wyposażenie m.in. klimatyzację, elektryczne szyby, lusterka, ABS itp. Takie wyposażenie w przypadku auta zakupionego w salonie w Polsce oznaczało zostawienie u dealera dość znacznej kwoty, a w przypadku Astry w podstawowej wersji GL Base takie opcje jak elektryczne szyby czy lusterka w ogóle nie były dostępne. Pamiętajmy, że jeszcze pod koniec lat 90. kupno nowego samochodu z salonu w Polsce było rzadkością i jeśli już ktoś zdecydował się na taki zakup, przeważnie nie starczało mu środków na doposażenie auta.

W korespondencji do nas wspomniał Pan o Astrze w nadwoziu sedan oraz Escorcie w wersji hatchback. Jeśli porównać auta pod względem przestrzeni i możliwości załadunkowych Escort już na starcie wypada gorzej. Pojemność bagażnika w Escorcie to 380 l i jest to wartość dobra jak na samochód klasy kompaktowej, ale Astra dysponuje aż 500 l. Ilość miejsca wewnątrz jest bardzo porównywalna, choć materiały użyte do wykończenia wnętrza lepiej prezentują się w Oplu. Escort z kolei dostępny był w bardzo bogatej wersji wyposażenia, standardowo u Forda nazywanej Ghia. W tej wersji deska rozdzielcza wykończona była imitacją drewna, szyby i lusterka regulowane były elektrycznie, natomiast na zegarze na desce rozdzielczej umieszczono emblemat wersji Ghia, w pozostałych wersjach zegar sygnowany był symbolem marki Ford. Opel mimo bogatszych odmian, nie mógł pochwalić się podobnym wystrojem, jest w nim po prostu bardziej rzeczowo i szaro.



Silniki

W dziedzinie jednostek napędowych palma pierwszeństwa należy się Oplowi. I Astra, i Escort miały w swej ofercie słabe jednostki benzynowe, których nie warto brać pod uwagę. Mam na myśli 1.3 (60 KM) oraz 1.4 (75 KM) motor w Fordzie oraz 1.4 (60 KM) 8-zaworowy z Oplu. Wszystkie wymienione wyżej silniki zapewniają mizerne osiągi, przez co użytkowanie samochodu z tymi jednostkami nie daje żadnej przyjemności. Generalnie silniki oplowskie pracują z większą kulturą i są ciut cichsze. Silniki Forda pracują po prostu bardziej „szorstko”. W Escorcie dobre opinie zbiera motor ZETEC 1.6 90 KM. Ma znacznie większy moment obrotowy 138 Nm (przy 103 Nm dla 1.3 i 109 Nm dla 1.4) przy 3000 obr./min i dzięki temu silnik jest w miarę elastyczny. Mankamentem może być tu tylko poziom spalania, który w mieście może przekroczyć magiczną wartość 10 l/100 km. Zwolennicy mocniejszych silników powinni poszukać silnika 1.8 115 KM, który zapewnia dobre osiągi przyspieszając do „setki” w niecałe 10 s oraz rozpędza Escorta maksymalnie aż do 196 km/h. Do tego jest wstrzemięźliwy - średnio spala ok. 8,7 l/100 km. Dla tych, którzy przerażeni są ceną benzyny, polecić można jednostki wysokoprężne. Nie są to nowoczesne jednostki z wtryskiem bezpośrednim, ponieważ obie mają komorę wstępną, gdzie wtryskiwany jest olej napędowy. Słabsza z nich to wolnossąca jednostka o pojemności 1.8 i mocy 60 KM, mocniejsza ma tę samą pojemność i jest turbodoładowana, osiąga moc 90 KM. Właściwie trudno cokolwiek złego zarzucić tym silnikom, poza tym że są zbyt głośne, ale za to niezawodne i oszczędne oraz mało wrażliwe na jakość oleju napędowego sprzedawanego na naszych stacjach. W przypadku Opla należy bliżej przyjrzeć się silnikom w rodziny Ecotec. Doskonałym kompromisem pomiędzy ekonomicznością a osiągami jest motor 1.4 litrowy 16-zaworowy o mocy 90 KM. Cechuje się dobrą kulturą pracy oraz niezłym przyspieszeniem w górnym zakresie obrotów. Nieco lepiej spisuje się większy 1.6 100 KM, ale jeśli już komuś zależy na znacznie lepszych osiągach powinien wybrać silnik 1.8. Dysponuje on mocą 115 KM i przyspiesza podobnie jak Escort 1.8. Nie poleca się silników wysokoprężnych 1.7 o mocach 68 (wolnossaca) i 82 KM (turbodoładowana). Są to konstrukcje firmy Isuzu, które miewają problemy z układem korbowo-tłokowym, a poza tym są to już tak jak w przypadku Escorta przestarzale silniki z komorą wstępną wtrysku paliwa, przez co nie obchodzą się tak oszczędnie z paliwem.



Usterkowość

Astra i Escort to samochody, które plasują się po środku stawki usterkowości. Negatywnymi cechami Astry są często drobne, ale uciążliwe usterki układu elektrycznego objawiające się np. niedziałającym wskaźnikiem poziomu paliwa. W wyeksploatowanych egzemplarzach pojawiają się trzaski źle spasowanych elementów wnętrza. Niewielką, ale irytującą przypadłością tego modelu są skrzypiące fotele - można je co prawda nasmarować, ale zabieg ten pomaga na kilka miesięcy. Wiele Astr do roku 1994 miało złą izolację wlewu paliwa, co doprowadziło do kilku pożarów na stacji podczas tankowania. Na szczęście Opel usuwał tą usterkę bezpłatnie. Tradycją u tej marki jest również hacząca nieprecyzyjna skrzynia biegów, a już prawdziwą plagą korozja nadwozia (progi i tylne nadkola). Oczywiście większość mechaników potrafi szybko poradzić sobie z wstawieniem reparaturek, ale oznacza to też dodatkowe malowanie elementów nadwozia. Nie warto oszczędzać na tej operacji, bowiem niechlujnie wstawiona i pomalowana reparaturka dość szybko w miejscu spawów zacznie korodować i całą operację trzeba będzie powtórzyć. Trzeba pamiętać, że progi to bardzo ważny element nadwozia i jeśli będzie on zbyt skorodowany, może nie udać się nam podnieść samochodu na lewarku, gdyż ten może utkwić w „zgnitym” progu. W wielu egzemplarzach mających już „na karku” ponad 200 tys. km pękają sprężynki w klamkach, jednak nie ma to żadnego wpływu na ryglowanie samego zamka. W Escortach korozja też występuje, ale znajdujemy ją w innych miejscach i jest to największa bolączka wszystkich wersji. Najczęściej widać ją na krawędzi drzwi, maski silnika, szybko koroduje też układ wydechowy. Podobnie jak w Oplu występują problemy z podzespołami elektrycznymi. Psuje się przełącznik zespolony, odpowiedzialny za włączanie świateł, wycieraczek i kierunkowskazów. Zamiennik kosztuje dużo, bo ok. 350-400 zł. W silniku 1.6 możliwe jest tzw. zawieszanie się obrotów, np. zamiast obrotów biegu jałowego silnik utrzymuje wartość 2.5 tys. obr. /min. Winą za ten stan rzeczy jest zabrudzenie zaworu wolnych obrotów, przeczyszczenie go likwiduje problem. W krajach Europy Zachodniej problem ten jest nieznany, ale u nas stan dróg powoduje już standardowo przedwczesne zużycie łącznika drążka stabilizatora, końcówek drążków oraz tulei metalowo-gumowych na wahaczach. Jeśli już musimy wymienić łącznik stabilizatora lub tuleję wahacza, pamiętajmy o stosowaniu tylko oryginalnych części firmy Motorcraft. Kosztują one niewiele więcej niż zamienniki, ale zapewniają lepszą jakość i żywotność, co w przypadku części zawieszenia ma niebagatelne znaczenie.



Ceny

10 tys. zł to kwota w zupełności wystarczająca na zakup Escorta czy Astry z ostatnich lat produkcji. Będą to już samochody pochodzące z polskiej sieci sprzedaży, z lat 1999-2000 i przeważnie z dość ubogim wyposażeniem. Nie należy jednak szybko się poddawać i warto poszukać troszkę dłużej, a być może uda nam się odnaleźć samochód bogato wyposażony. Oferta obydwu modeli jest bardzo duża, wystarczy zerknąć choćby na oferty w internecie. Nie należy obawiać się jakieś ponadprzeciętnej awaryjności i kłopotów z dostępnością części. Ceny części zamiennych są bardzo porównywalne, tak więc koszt serwisowania obu aut będzie podobny: klocki hamulcowe 100 zł (Escort), 137 zł (Astra), tarcza hamulcowa 130 zł (Escort), 134 zł (Astra), amortyzator przedni 245 zł (Escort), 265 zł (Astra), tylny 216 zł (Escort), 260 zł (Astra), sprzęgło kompletne 649 zł (Escort), 456 zł (Astra).

Ford Escort

SZUKAJ

NASZE GAZETY

OGŁOSZENIA

cena: 53 499,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 22 999,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 49 999,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 61 999,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 21 999,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 34 999,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 546 439,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 2 799,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 40 999,00 PLN

data: 2024-05-17

cena: 54 999,00 PLN

data: 2024-05-17


 

NASZE SERWISY

Autogielda  Odjazd  M2 Planeta zwierząt  Erotyka

Redakcja: raklama@autogielda.pl

Copyright © 2008 Autogielda - M. MAJSKI, J. STYRNA - SPÓŁKA JAWNA