zobacz:  przerywnik.pl   autogielda.pl   e.autogielda.pl

Sobota, 20 Kwietnia 2024, Imieniny obchodzą: Agnieszka, Teodor, Czesław

ds

NAPISZ DO ODJAZD-u

Napisz do nas - w każdej sprawie związanej z motoryzacją

reklama@autogielda.pl

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Drukuj AAA
Fot. archiwum;

Fot. archiwum

Z wiatrem we włosach

Rozmawiała Magdalena Orlicz


Z Grzegorzem Dodakiem, właścicielem firmy DOCAR – wynajem cabrio i dwóch pięknych kabrioletów - Porsche Boxster i BMW ZX, rozmawia Magda Orlicz

Skąd wziął pan pomysł na wypożyczanie właśnie kabrioletów?

Jako chłopiec marzyłem żeby przejechać się Porsche, marzenie mnie nie opuszczało. W moich czasach Ford czy Audi to było coś. Porsche było jakby z innej planety. Później pomyślałem, że spełnieniem marzeń wielu ludzi będzie właśnie Porsche do ślubu. Jestem fanem motoryzacji, a samochody to moja pasja. Również motocykle. Kilka lat temu wymyśliłem, że pojadę na motorze na obiad do Szczawna Zdroju. Kiedy znudził mnie nieco motor wymyśliłem, że dobrze by było pojechać na taką wycieczkę kabrioletem i tak to się zaczęło. Zacząłem szukać w Internecie możliwości wypożyczenia, jednak było ciężko, nie było wtedy takiej możliwości. Kabriolety dzielą się na dwa rodzaje. Zwykłe, z dwoma siedzeniami z przodu i z tyłu oraz na roadstery, które mają tylko dwa fotele. Takie samochody można wypożyczyć tylko w Krakowie, Warszawie i Poznaniu. Postanowiłem kupić takie auto i wypożyczać je do ślubu. Szukałem w całej Polsce, chciałem znaleźć egzemplarz w idealnym stanie technicznym i wizualnym. Kupiłem go z ogłoszenia. Pierwsze było BMW Z3 i przejechałem nim kawał Polski. Tego typu auta w zależności od stanu technicznego kosztują od 50 do 100 tysięcy. Tych samochodów jest mało na rynku, są bardzo drogie. Zarówno auta jak części. Przykładowo godzina pracy w serwisie Porsche kosztuje 400 zł!

Jacy są pana klienci? Czy pamięta pan jakąś ciekawą sytuację?

Owszem. Zadzwoniła do mnie panna młoda, mówiąc, że chce wynająć Porsche dla narzeczonego, który jest Francuzem. To miała być niespodzianka. Jego marzeniem był Porsche Boxster. Wynajęła samochód do ślubu bez jego wiedzy. Podjechałem pod dom weselny, zatrąbiłem. Wybiegli młodzi, on zobaczył samochód i przecierał oczy ze zdumienia. Kiedy narzeczona oznajmiła, że jadą tym do ślubu, pan młody był bardzo szczęśliwy. Podczas jazdy próbnej ze mną, powiedział, że było to jego marzenie.

Pytała pani o klientów. Najwięcej mamy z Górnego Śląska, Dolnego Śląska. Z Wrocławia miałem w ubiegłym roku tylko dwa śluby. Klienci zgłaszają się poprzez stronę internetową i bardzo dużo osób jest zainteresowanych podczas targów, choć targi dla nas są bardzo kosztowne a do tego dochodzi reklama w fachowej prasie. Miesiące zimowe dla aut tego typu to przestój. Wtedy tylko wydaję pieniądze, nie zarabiam. Zamówień jest sporo, prawie wszystkie weekendy. Jednak mogę przyjąć tylko określoną ilość.

Oprócz ślubów, o wynajem proszą również firmy, które robią to dla swoich pracowników w formie nagrody. Również firmy reklamowe potrzebują takich samochodów do reklam i sesji zdjęciowych, sesji promocyjnych.

O co najczęściej pytają klienci wypożyczający kabriolety?

W przypadku ślubów obawiają się dużego wiatru i zniszczenia fryzur. Pytają często kto będzie prowadził. W tym samochodzie są tylko dwa miejsca i ludzie nie zdają sobie sprawy, że mogą prowadzić. Tu na kierowcę nie już miejsca. Kiedy mówię, że prowadzi pan młody, w tym momencie przyszła żona się nieco oburza, mówiąc, dlaczego nie ona. Jak widać panie nawet do ślubu chcą prowadzić. Celowo mówię, że kierowcą będzie mąż, ponieważ często panny młode mają suknie bardzo rozbudowane, z usztywnieniami i w czymś takim będzie trudno prowadzić.

Kiedy zaczyna pan sezon? Co z garażowaniem?

W ubiegłym roku pierwszy ślub miałem 18 kwietnia w Toruniu i wtedy też zaczyna się sezon, a kończy w połowie września lub na początku października. Te auta muszą być garażowane. Jeden stoi w moim garażu a drugi garaż wynajmuję. To są koszty. Poza tym ten samochód jeździ przez pół roku, a opłaty muszę robić na rok, jak każdy. Staram się nie jeździć nim, aby nie uszkodzić. Służą tylko do wypożyczania. Nie obawiam się zostawiać tego auta w mieście, bo chyba coś się zmieniło w naszej mentalności, ale są mimo wszystko ludzie, którzy niszczą co mogą lub kradną. Miałem taką sytuację, że w nocy z piątku na sobotę ukradziono mi znaczek z Porsche i dwa wkłady lusterek. W dzień miał być ślub. Stanąłem na głowie aby to naprawić, wiele mnie to kosztowało. Porsche naprawiam w serwisie w Opolu. Drobne usterki naprawiam w warsztacie. Przeglądy robię w stacjach diagnostycznych. Natomiast BMW raczej się nie psuje. Muszę dodać, że w momencie wynajmu, osoba biorąca musi zapłacić zwrotną kaucję 5 tys. zł. To zmusza do odpowiedzialności.

Mówił pan, że dużo jeździł na motorze. Od dawna? Czy w kabrioletach ma się podobne odczucia?

Tak, motory to moja pasja. Jednak aby na nich jeździć, trzeba mieć dużo czasu i mieć odpowiedni strój. Buty na motocykl to ciężkie skórzane kozaki. Jak w tym jeździć w lecie? Poza tym nie mam gdzie się przebrać do pracy. Miałem trzy ścigacze, które nie nadają się do jazdy po mieście. Pierwszy motor kupiłem w 2005 roku, ale sprzedałem wszystko, jako że nie miałem czasu nim jeździć, musiałem zająć się kabrioletami. Aktualnie bardzo mi tego brakuje. W kabrioletach jest podobnie, podobne odczucia ale BMW jeździ się raczej rekreacyjnie, owiewa nas wiatr i jest spokojnie. Natomiast Porsche ma duże możliwości i tu chciałbym obalić mity, że w odkrytym samochodzie bardzo wieje i urywa głowę. W tych autach siedzi się nisko i są tak zaprojektowane aby obieg powietrza był prawidłowy i aby nie było zawirowań. Z tyłu są specjalne ochraniacze, odbijające powietrze aby nie spadało do kabiny. Pan młody przy wypożyczaniu pyta często czy żonie nie rozwieje się misternie układana fryzura. Zapewniam wtedy, że nic się nie stanie. Trzeba jednak założyć boczne szyby, które są ruchome i z tyłu ochronę . Można też regulować przepływ powietrza w zależności od temperatury na zewnątrz. Jeśli schowamy osłonę tylnią, powietrze będzie wpadało do kabiny i będzie nas chłodziło. Oczywiście nie wszystkie marki i modele mają osłony. Mogę powiedzieć, że kabriolety to moja ucieczka od szarej rzeczywistości. Każdy wie jakie jest życie. Mam jeszcze swoje, inne zajęcie, które jest dość ciężkie, wymaga cierpliwości i umiejętnej rozmowy z klientami. Właśnie wynajem kabrioletów jest dla mnie przyjemnością, która daje mi dużo siły. Wiem, że ludzie na mnie czekają, mogę pomóc i służę doświadczeniem.

Co sądzi pan o kobietach za kierownicą?

Kobiety-kierowców dzielę na dwie kategorie. Na te, które jeżdżą dobrze samochodami, są zdecydowane i poruszają się bez problemów, a ich umiejętności w tym zakresie są nawet lepsze niż umiejętności panów. Niestety są też panie, które jeżdżą gorzej, ale to wynika z tego, że nie mają predyspozycji do bycia kierowcą lub mają zbyt małą praktykę. Generalnie panie nie ryzykują tak jak mężczyźni, jeżdżą spokojniej i nie są tak sprawne jak panowie w sytuacjach parkowania i sytuacjach nagłych. Wynika to z naszej odrębności, z różnicy w psychice. Kiedy jadę jako pasażer, nie zwracam uwag, jeżeli mówię tylko o prędkości. Z punktu widzenia pasażera wolę aby kierowca jechał wolniej, obawiam się wtedy prędkości. Poza tym muszę powiedzieć o agresji wśród kierowców. To wynika z naszych codziennych problemów, które się kumulują a wyżywamy się w samochodzie. Niektórzy kierowcy walczą wtedy a niektórzy uśmiechają się. Osobiście nie przejmuję się agresją innych, wolę jednak życzliwość i uśmiech. Młodzi kierowcy chcą pokazać jacy są dorośli, jak dobrze jeżdżą. To samo motocykliści. Do tego trzeba pokory i mądrości a tego im niestety brakuje.

 

SZUKAJ

NASZE GAZETY

OGŁOSZENIA

cena: 49 900,00 PLN

data: 2024-04-20

cena: 199 900,00 PLN

data: 2024-04-20

cena: 43 999,00 PLN

data: 2024-04-20

cena: 219 900,00 PLN

data: 2022-11-30

cena: 49 900,00 PLN

data: 2022-11-30


 

NASZE SERWISY

Autogielda  Odjazd  M2 Planeta zwierząt  Erotyka

Redakcja: raklama@autogielda.pl

Copyright © 2008 Autogielda - M. MAJSKI, J. STYRNA - SPÓŁKA JAWNA